Akwarium Gdyńskie MIR-PIB

Bałtycki Naukowiec – odcinki

Bałtycki Naukowiec to seria filmów dla dzieci obejmująca tematyką badania Morza Bałtyckiego i naukowców, którzy tymi badaniami się zajmują. Zapraszamy do oglądania!

Odc. 12: Bezpieczeństwo żywności pochodzenia morskiego

Żywność pochodzenia morskiego jest bardzo wartościowa pod względem odżywczym. Stąd niezwykle istotne jest, aby ta żywność spełniała wymagane kryteria bezpieczeństwa i jakości. Jednym z ważnych procesów zabezpieczenia ryb czy owoców morza przed zepsuciem jest mrożenie. Odpowiedni sposób mrożenia ogranicza bowiem mikrobiologiczne i biochemiczne procesy psucia ryb, dzięki czemu zachowują one wysoką jakość oraz walory smakowe i odżywcze przez długi czas. Naukowcy prowadzą badania nad dostosowaniem parametrów mrożenia, tak aby zapewnić wysoką jakość i bezpieczeństwo produktów rybnych przeznaczonych do spożycia po rozmrożeniu.

Nie mniej ważne jest badanie żywności pod kątem obecności niebezpiecznych dla zdrowia substancji śladowych, które mogą występować w rybach, czy owocach morza. W produktach rybnych naukowcy sprawdzają obecność metali ciężkich, pestycydów, czy dioksyn. Każdy konsument może upewnić się, jaka ilość spożytego mięsa popularnych gatunków ryb jest bezpieczna dla zdrowia. Kalkulator, który pozwoli Wam sprawdzić bezpieczeństwo żywności, pochodzącej z Morza Bałtyckiego, znajdziecie na stronie: https://jedzmynaszeryby.pl/#kalkulator. O dioksynach w rybach i produktach rybnych przeczytacie tutaj: https://dioksynywrybach.pl/dioksyny-w…, a informacje o rybach na polskim rynku możecie sprawdzić tu: https://www.rybynapolskimrynku.pl/. Opracowania te zostały przygotowane na podstawie wieloletnich badań naukowców z Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni.

O projekcie SEAQUAL, eksperymencie w „tajemniczym kufrze” opowie dr inż. Bogusław Pawlikowski, adiunkt w Zakładzie Technologii i Mechanizacji Przetwórstwa Morskiego Instytutu Rybackiego – PIB w Gdyni. O analizach chemicznych, procesie prowadzenia badań żywności opowie Karolina Jonko-Sobuś, pracownik w Zakładzie Chemii Żywności i Środowiska Morskiego Instytutu Rybackiego – PIB w Gdyni.

Konsultantem naukowym odcinka jest prof. Magdalena Podolska z Zakładu Zasobów Rybackich Morskiego Instytutu Rybackiego – PIB w Gdyni i kierownik projektu SEAQUAL. Przed Wami DWUNASTY I OSTATNI odcinek pt. „Bezpieczeństwo żywności pochodzenia morskiego”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów, popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zaprosiliśmy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiedzieli nam o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji.

Projekt realizowany był przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – PIB w Gdyni. Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association, Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego.


Odc. 11: Broń chemiczna

Warto zacząć od wyjaśnienia, czym właściwie jest broń chemiczna? Jest to taki rodzaj broni, w której głównym czynnikiem rażącym jest związek chemiczny o toksycznych właściwościach. Należą do niej bojowe środki trujące (BŚT), które wykorzystywane były w walce jako środek masowego rażenia. Stosowano je na szeroką skalę w czasie I Wojny Światowej. Do BŚT należą m.in. fosgen, iperyt, czy tabun.

Niezaprzeczalnie dotychczasowe Wojny Światowe odcisnęły swoje piętno na ludzkości oraz spowodowały ogromne spustoszenia. Pomimo tego, że druga z nich miała ona miejsce 80 lat temu, niektóre jej skutki są odczuwalne do dzisiaj. Jakie? Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy się cofnąć do 1945 roku. Po zakończeniu wojny pojawił się problem utylizacji arsenału po rozbrojeniu armii niemieckiej. Na konferencji w Poczdamie podjęto decyzję o zatopieniu w wodach Bałtyku bomb, pocisków i min zawierających broń chemiczną. Zatapiano je w Głębi Gotlandzkiej, Głębi Bornholmskiej oraz w cieśninach. Na otwartym morzu broń zrzucano z pokładów statków, niejednokrotnie także w trakcie ich drogi do miejsca docelowego, dlatego też ciężko ocenić faktyczne rozmieszczenie zatopionego arsenału. Szacuje się, że z 300 tysięcy ton amunicji chemicznej wyprodukowanej w Niemczech do 1945 roku, na obszarze Morza Bałtyckiego zatopiono od 42 tys. do 65 tys. ton.

Wybór lokalizacji podwodnych składowisk nie był przypadkowy. Wybrano miejsca głębokie, z wodami o niskiej temperaturze, ze stabilną stratyfikacją mas wodnych oraz z niewielkimi prądami przydennymi. Niska temperatura wód oraz ich niskie zasolenie, powinny zapobiegać szybkiemu wydostawaniu się substancji chemicznych na zewnątrz, zaś stabilna stratyfikacja zapobiegać mieszaniu się wód.

Czy broń chemiczna spoczywająca na dnie Bałtyku może być niebezpieczna dla ludzi? Zagrożenie stanowi bezpośredni kontakt z substancjami wydobywającymi się z beczek, gdyż w takim przypadku dochodzi do poparzenia. Dotyczy to głównie rybaków, którzy mogą mieć kontakt z iperytem wydostającym się ze skorodowanej amunicji, np. wtedy, gdy przy użyciu sieci do trałowania wydobędą ją na powierzchnię. W takich przypadkach muszą oni przestrzegać określonych procedur, które zapewniają im bezpieczeństwo.

Nie musimy obawiać się wypoczynku na naszym wybrzeżu i morskich kąpieli. Pamiętajmy jedynie, aby nie dotykać obiektów wyrzuconych na plażę, których nie znamy.

Dotychczas nie stwierdzono jednoznacznie, czy zalegająca na dnie morskim broń chemiczna może oddziaływać na organizmy morskie. Prowadzone są badania środowiskowe i laboratoryjne mające rozwiać wszelkie wątpliwości.

Morze Bałtyckie nie jest jedynym zbiornikiem, w którym zatopiono broń chemiczną. Znajduje się ona także na dnie innych mórz i oceanów. Niestety był to najtańszy sposób na jej „utylizację”.

Przed Tobą JEDENASTY odcinek pt. „Broń chemiczna w Bałtyku”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”.

Na temat broni chemicznej wypowiadają się dr hab. Jacek Bełdowski z Instytutu Oceanologii PAN oraz dr hab. inż. Joanna Szlinder-Richert z Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego, natomiast na temat eksploracji podwodnego świata wypowiada się Mariusz Czajka.
Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji.

Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.
Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association
Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego
Partnerem odcinka 11 pt. „Broń chemiczna w Bałtyku” jest: Instytut Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie.


Odc. 10: Biopaliwa

Rozwój cywilizacji powoduje wzrost zanieczyszczenia środowiska, m.in. dużą ilością spalin pochodzących z paliw kopalnych. Czy możemy temu jakoś zapobiec? Tak, alternatywą dla oleju napędowego, benzyny, czy też gazu ziemnego są biopaliwa. Są to paliwa powstałe w wyniku przetworzenia produktów pochodzenia organicznego, zwanych biomasami. Do produkcji biopaliw wykorzystuje się przede wszystkim buraki cukrowe, ziarna zbóż, kukurydzę, trzcinę cukrową, rośliny oleiste takie jak: rzepak, palma czy jatropha, a także słomę, drewno odpadowe, osady ściekowe, kompost, śmieci czy resztki żywności. Biomasa roślinna, z której produkowane są biopaliwa, jest magazynem energii słonecznej.

Biopaliwa dzielimy na 3 generacje, w zależności od produktów z których powstają.

Biopaliwa I generacji wytwarzane są z trzciny cukrowej, kukurydzy, pszenicy oraz buraków cukrowych. Substancje organiczne pochodzące z tych roślin można także wykorzystać do produkcji pożywienia i pasz, dlatego produkcja biopaliw I generacji konkuruje z produkcją żywności. Niestety nie zawsze starcza surowca na oba procesy.

Biopaliwa II generacji związane są z produktami celulozowymi, takimi jak drewno, słoma, wieloletnie trawy lub odpadki przemysłu drzewnego. Te biopaliwa mogą zaspokoić zapotrzebowanie na paliwa w zrównoważony i korzystny dla środowiska sposób, gdyż nie mają wpływu na produkcję żywności. Ponad to ich zaletą jest możliwość wykorzystania całej rośliny, a nie tylko jej części (np. ziaren). Głównym problemem przy ich produkcji są jednak procesy mające na celu uwolnienie cukrów prostych.

Biopaliwa III generacji powstające z glonów wydają się być najlepszym rozwiązaniem. Algi charakteryzują się bardzo szybkim wzrostem. Szybkie dzielenie się komórek mikroglonów skutkuje szybkim przyrostem biomasy roślinnej, która jest bardzo dobrym prekursorem biopaliwa.  Do wzrostu wymagają jedynie dwutlenku węgla, energii słonecznej oraz substancji odżywczych. Glony pozwalają także na bardzo efektywne wykorzystanie terenu, gdyż z jednostki powierzchni można uzyskać nawet 30-krotnie więcej energii niż w przypadku biopaliw I i II generacji.

Przed Tobą DZIESIĄTY odcinek pt. „Biopaliwa”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”.

Na temat biopaliw wypowiadają się Katarzyna Borowiak-Dzwonkowska oraz Marek Klin.

Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji.

Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.

Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association

Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego

Partnerem odcinka 10 pt. „Biopaliwa” jest: Instytut Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego.

Więcej na temat projektu znajdziesz na https://oceanliteracy.pl/category/filmy-baltycki-naukowiec/


Odc. 9: Statki badawcze – pływające laboratoria

Badanie morza i jego zasobów umożliwiają statki badawcze, które są wyposażone w pomieszczenia laboratoryjne z odpowiednią aparaturą.

Dzięki temu wiele badań oceanograficznych, geologicznych i biologiczno-rybackich jest wykonywanych bezpośrednio na morzu. W związku z tym statki te można nazwać pływającymi laboratoriami, które dostarczą uczonym danych o stanie ekosystemów morskich. Daje to możliwość lepszego poznania procesów, które mają na nie wpływ i mogą przyczyniać się m.in. do kształtowania klimatu na Ziemi.

W międzynarodowej terminologii żeglugowej statki badawcze oznacza się skrótem , z jęz. angielskiego research vessel.

Statkami badawczymi wykonującymi pomiary na Morzu Bałtyckim są m.in.:
▪️ statek naukowo-badawczy R/V Baltica należący do Morskiego Instytutu Rybackiego – PIB oraz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – PIB Oddział Morski w Gdyni
▪️ statek naukowo-badawczy R/V Oceanograf należący do Uniwersytetu Gdańskiego
▪️ statek naukowo-badawczy R/V Oceania należący do Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie
▪️ statek naukowo-badawczy R/V IMOR i R/V Horyzont II należący do Uniwersytetu Morskiego w Gdyni
▪️ statek badawczo-szkolny M/S Nawigator XXI należący do Politechniki Morskiej w Szczecinie

Zadaniem statku Baltica są badania oceanograficzne i biologiczno-rybackie na Bałtyku w celu określenia możliwości połowów oraz uwarunkowań ekologicznych mających wpływ na stan zasobów ryb. Wiążą się one z programami biologicznymi Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES) i realizacją Wspólnej Polityki Rybołówstwa UE. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej -PIB w Gdyni wykorzystuje statek ten do prowadzenia monitoringu środowiska morskiego Bałtyku wynikającego z zobowiązań Polski wobec Konwencji Helsińskiej.

Sławę Baltice przyniosła akcja uratowania psa dryfującego na krze lodowej w okolicach Wisłoujścia. Ocalonego psa nazwano Baltic i stał się członkiem załogi statku. O tym wydarzeniu informację publikowały nawet media europejskie, australijskie i amerykańskie

Jakie prace prowadzone są na pływających laboratoriach?
Jaką rolę pełnią?
W 9 odcinku serii „Bałtycki Naukowiec” odpowiedzą na te pytania dr Tycjan Wodzinowski z Zakładu Oceanografii Rybackiej i Ekologii Morza MIR-PIB oraz Remigiusz Szymański z Akwarium Gdyńskiego MIR-PIB.

Przed Tobą DZIEWIĄTY odcinek pt. „Statki badawcze – pływające laboratoria”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach istotnych dla Morza Bałtyckiego, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji. Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.

Patronami projektu są:
European Marine Science Educators Association,
Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego.
Więcej na temat projektu znajdziesz na: www.akwarium.gdynia.pl

Partnerami odcinka 9 pt. „Statki badawcze – pływające laboratoria” są:
Instytut Oceanologii PAN w Sopocie
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – PIB


Odc. 8: Rola bezkręgowców bałtyckich

Morze Bałtyckie jest specyficznym zbiornikiem wodnym, ze względu na niskie zasolenie wód. W konsekwencji spotkamy w nim jedynie nielicznych przedstawicieli bezkręgowców, a mają oni istotne znaczenie w funkcjonowaniu ekosystemu morskiego. W Bałtyku ich przedstawicielami są m.in. gąbki, jamochłony, wieloszczety, mięczaki, czy też skorupiaki. Bezkręgowce morskie występują zarówno przy powierzchni wody (plankton), jak i na dnie (bentos).

Bezkręgowce są pokarmem dla innych zwierząt, w tym również ryb poławianych komercyjnie. W Bałtyku można znaleźć wiele zależności pokarmowych, które tworzą sieci troficzne. Na przykład małże mogą być pokarmem dla ryb (np. storni) oraz kiełży (niewielkich skorupiaków). Następnie kiełże są zjadane przez większe skorupiaki, ryby i ptaki. Pokarmem dla dorsza jest skorupiak podwój wielki, który żyje w naszym morzu od końca epoki lodowcowej. Wśród bezkręgowców są filtratorzy, którzy wychwytują materię organiczną z wody, tym samym oczyszczając ją. W taki sposób odżywiają się m.in. pąkle, gąbki oraz małże.

Niektóre gatunki bezkręgowców pełnią również ważną rolę w ocenie stanu środowiska morskiego. Są bioindykatorami (organizmami wskaźnikowymi), które swoim zachowaniem informują o wszelkich zmianach czystości wód. Większość bezkręgowców dennych prowadzi osiadły tryb życia, przemieszczając się w obrębie zaledwie kilku metrów lub wcale, więc nie mają możliwości ucieczki od niekorzystnych warunków np. zanieczyszczeń związanych z działalnością człowieka. Wówczas badanie ich stanu zdrowia czy liczebności mówi nam o stanie środowiska, w którym żyją.

Bezkręgowce, jak np. nereida różnokolorowa, bełkaczek i rogowiec bałtycki pełnią bardzo ważną rolę w bioturbacji osadów. Dzięki temu, że zwierzęta te drążą tunele w osadach, użyźniają je i natleniają, co sprzyja utrzymaniu dobrych warunków do życia dla innych organizmów dennych i roślinności.

Bezkręgowce bałtyckie pełnią wiele ważnych funkcji w środowisku morskim, dlatego ważne jest okresowe sprawdzanie ich obecności i stanu zdrowia, co nazywamy biomonitoringiem. Jak bada się bezkręgowce bałtyckie? Jaką rolę pełnią? W 8 odcinku serii „Bałtycki Naukowiec” odpowiedzą na te pytania dr Justyna Świeżak z Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego oraz dr Monika Wiśniewska z Akwarium Gdyńskiego MIR-PIB.

Przed Tobą ÓSMY odcinek pt. „Rola bezkręgowców bałtyckich”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji. Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego. Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association, Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego.

Więcej na temat projektu znajdziesz na: www.akwarium.gdynia.pl Partnerem odcinka 8 pt. „Rola bezkręgowców bałtyckich” jest: Uniwersytet Gdański.


Odc. 7: Morze w kulturze

Jesteśmy związani z morzem. Warto o tym pamiętać, gdy wracamy do morza, aby po nim żeglować albo na nie badawczo patrzeć – wracamy tam skąd pochodzimy. Morza i oceany wymagają naszego szacunku i troski, ale, aby móc się o coś troszczyć, trzeba to najpierw poznać.

Siódmy z dwunastu odcinków serii filmów krótkometrażowych pn. „Bałtycki Naukowiec” prezentuje morze przez pryzmat dziedzictwa kulturalno-przyrodniczego naszego kraju. Morze Bałtyckie inspiruje wyobraźnię, jest źródłem rekreacji i odnowy, daje miejsca pracy, a w konsekwencji wpływa na rozwój osobisty człowieka i wspiera dobrobyt naszego państwa.

Na terenach nadmorskich można odkryć niesamowite historie, które świadczą o łączności Polaków z morzem. Symbolicznym ukoronowaniem wyznaczania nowych granic na Pomorzu były zaślubiny Polski i Bałtyku, których dokonał gen. Józef Haller 10 lutego 1920 roku w niewielkim puckim porcie. Morze Bałtyckie było wówczas naszym oknem na świat. Z czasem nauczyliśmy się cenić środowisko wodne nie tylko ze względu na możliwość podróżowania, połowu ryb, ale również za unikatowe walory przyrodnicze. Zatoka Pucka, która została pierwszym w Polsce obszarem wód objętym ochroną, dzisiaj jest częścią Nadmorskiego Parku Krajobrazowego.
Film pt. „Morze w kulturze” pokazuje wycinek bogatej historii Wybrzeża i nadmorskiej przyrody, przenosi widzów m.in. nad brzeg Zatoki Puckiej, na teren Parku Kulturowego „Osada Łowców Fok” w Rzucewie; na wschód słońca na plaży Gdynia Babie Doły, która była plenerem dla polskich filmów; do rezerwatu „Beka”, w okolice pochłoniętej przez morze dawnej osady rybackiej określanej jako kaszubska Atlantyda; na Gdyński Szlak Modernizmu i Szlak Legendy Morskiej Gdyni, skąd odpływały słynne transatlantyki.

Kontekst bałtycki odnaleźliśmy na skłaniających do refleksji, przemysłowych terenach Stoczni Gdańskiej i Cesarskiej, gdzie zobaczymy tajemniczą wystawę rzeźb z cyklu „Rozbitkowie” autorstwa Czesława Podleśnego oraz na gdańskim osiedlu Zaspa, gdzie znajduje się Kolekcja Malarstwa Monumentalnego, galeria składająca się z wielkoformatowych murali, a wśród nich czysto abstrakcyjny „Bałtyk”, którego tonacja nawiązuje do rzeczywistego koloru Morza Bałtyckiego; „Bałtycka puszka”, która kryje w sobie najpopularniejsze ryby z lokalnego morza; „Lech Wałęsa” – praca powstała na bloku, w którym mieszkał wraz z rodziną przywódca „Solidarności” dokładnie w 25. rocznicę przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla; mural „Jan Paweł II i Lech Wałęsa” powstał w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca, w którym w 1987 roku odbywała się msza podczas trzeciej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, sam Wałęsa to już charakterystyczna dla autora komiksowa kreska.
Morskie akcenty, które pojawiają się w sztuce, często nawiązują bezpośrednio do miejsca, w którym powstały bądź związane są z osobistymi doświadczeniami twórców. Doskonałym tego przykładem jest przeniesienie rosnącego na wydmach mikołajka nadmorskiego do kaszubskiego folkloru i uczynienie go jednym z ulubionych motywów graficznych znad Zatoki Puckiej. Jego podobizna pojawia się na regionalnym instrumencie muzycznym – diabelskich skrzypcach, które zasiliły planszę tytułową filmu.

Z południowym wybrzeżem Bałtyku silnie związani byli: inż. Tadeusz Wenda (1863-1948), któremu powierzono budowę portu Gdynia; pisarz Stefan Żeromski (1864-1925) – autor książki „Wiatr od morza”; Antoni Suchanek (1901-1982) – wybitny malarz-marynista, który oczarowany morzem osiadł w Gdyni Orłowie.

W filmie udział wzięli: Małgorzata Żywicka z Centrum Edukacji Akwarium Gdyńskiego MIR-PIB oraz Mateusz Bartoszewski i dr Max Rykaczewski z Działu Edukacji i Popularyzacji Nauki Hevelianum.

Przed Tobą SIÓDMY odcinek pt. MORZE W KULTURZE, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci w wieku szkolnym. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Projekt koordynowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego, a jest to najstarsza placówka badań morza w Polsce.

Patronami projektu są:
European Marine Science Educators Association
Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego

Partnerami odcinka 7 pt. „Morze w kulturze” są:
Dom Zdrojowy Hevelianum
Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku

Więcej na temat projektu znajdziesz na:
https://akwarium.gdynia.pl/baltycki-naukowiec/

 


Odc. 6: Fitoplankton

Jeżeli zważylibyście wszystkie organizmy żyjące we wszechoceanie, to aż 90% tej masy stanowiłyby mikroby!

W połowie serii filmów pn. „Bałtycki Naukowiec”, przedstawiamy odcinek dedykowany fitoplanktonowi – arcyciekawej grupie mikroorganizmów wodnych, która pełni kluczowe role w funkcjonowaniu naszej planety. Film z udziałem specjalistów trzech różnych dziedzin, opowiada o badaniach podstawowych najmniejszych i najliczniejszych zasobów mórz i oceanów, a także o błękitnej biotechnologii, która zajmuje się wykorzystaniem gatunków morskich w celach przemysłowych.

W skład bałtyckiego fitoplanktonu wchodzą głównie mikroskopijne glony i cyjanobakterie, które biernie unoszą się w prześwietlonej warstwie toni wodnej.

Zwykle organizmy planktonowe składają się z form niedostrzegalnych gołym okiem, które pozyskuje się ze środowiska za pomocą specjalnie skonstruowanej siatki, a następnie bada pod mikroskopem.

Gdy w warunkach dobrego nasłonecznienia i wystarczającej ilości składników odżywczych, populacja zwiększy się na tyle, że woda ulega zabarwieniu, mówimy o zakwicie. Zakwity mogą być groźne dla ludzi i zwierząt morskich, m.in. dlatego, że część fitoplanktonu wytwarza niebezpieczne toksyny. Na polskim wybrzeżu o zakwitach słyszy się głównie latem, gdy masowe pojawienie się sinic nie pozwala na kąpiel w Bałtyku.

Drobny fitoplankton ma zdolność przetwarzania energii słonecznej w podstawowe substancje potrzebne do życia wszystkim organizmom. Komórki fitoplanktonu są samożywne, tzn. wytwarzają substancje odżywcze podczas procesu fotosyntezy. W morzu pozbawionym fitoplanktonu niemożliwe byłoby istnienie zooplanktonu i innych większych zwierząt.

Organizmy fitoplanktonowe dostarczają tlen do atmosfery ziemskiej, pomagają usuwać zanieczyszczenia ze środowiska, a ich skamieniałe szczątki przekształcają się w ropę naftową, której używamy do napełniania baków samochodów. Mikroglony i cyjanobakterie mogą stanowić źródło biopaliw, inspirację do tworzenia biomateriałów. Barwniki zawarte w ich komórkach wykorzystywane są w przemyśle spożywczym, kosmetycznym i tekstylnym. Od połowy lat 80. w organizmach morskich odkryto występowanie tysięcy aktywnych związków o działaniu antynowotworowym, przeciwzapalnym, antywirusowym i zwiększającym odporność.

W filmie udział wzięły specjalistki z Zakładu Biotechnologii Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, które badaniem potencjału, jaki drzemie w mikroświecie zbiorników wodnych (dr Anna Toruńska-Sitarz); identyfikacją fitoplanktonu, monitorowaniem stanu wód Morza Bałtyckiego (dr Justyna Kobos); hodowlą i prowadzeniem kolekcji mikroorganizmów wodnych (mgr Anna Krakowiak), zajmują się na co dzień.

Przed Tobą SZÓSTY odcinek pt. „FITOPLANKTON”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji.

Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.

Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego

Partnerem odcinka 6 pt. „Fitoplankton” jest: Uniwersytet Gdański

Więcej na temat projektu znajdziesz na: https://akwarium.gdynia.pl/baltycki-n…

 


Odc. 5: Mikroplastik

Mikroplastik to cząstki plastiku o rozmiarze mniejszym niż 5 mm.

Ze względu na źródło pochodzenia możemy je podzielić na pierwotne i wtórne. PIERWOTNE są celowo produkowane, aby stać się składnikiem np. kosmetyków i detergentów. WTÓRNE pochodzą z rozpadu dużych plastikowych odpadów np. butelek, zabawek, torebek foliowych.

Tworzywa sztuczne, potocznie nazywane plastikiem, są produkowane od 1907 roku. Popularność zawdzięczają swoim właściwościom: są trwałe, elastyczne, lekkie, odporne na działanie czynników zewnętrznych, a przede wszystkim tanie w produkcji oraz transporcie. O pozytywnym wykorzystaniu plastiku możemy mówić np.: przy produkcji sprzętu medycznego. Jednak tworzywa sztuczne zagościły na stałe w naszym życiu i często zastępują naturalne materiały jak: drewno, papier i metal.

Plastikowe przedmioty, kiedy stają się odpadami nadal zachowują swoje właściwości – czyli są trwałe! Szacuje się, że plastik rozkłada się w naturze nawet 450 lat.

Produkcja plastiku ciągle rośnie. Szacuje się, że rocznie do mórz trafia aż 15 mln ton tworzyw sztucznych!! W latach 50 XX wieku produkowano na świecie około 0,5 mln ton plastiku rocznie, a obecnie jest to około 350 mln ton, czyli w ciągu 70 lat wyprodukowano ponad 8 mld ton tworzyw sztucznych.

Duża ilość mikroplastiku w środowisku pochodzi z budownictwa np. styropian do ocieplania budynków, asfalt i opony samochodowe (są wzbogacane plastikami, które ścierają się w trakcie korzystania), wysypiska śmieci, turystyka, działanie portów, kurz domowy (z syntetycznych materiałów np. zasłon, dywanów), pranie ubrań z włókien sztucznych (np. bluzy polarowe).

Niestety mikroplastik jest trudny do usunięcia ze ścieków i przedostaje się do rzek, a wraz z nimi do Morza Bałtyckiego i dalej do oceanu. Losy drobin mogą być różne i nieprzewidywalne. Mikroplastiki mogą unosić się na powierzchni wody, dryfować w toni, opaść na dno lub nawet zostać zjedzone przez faunę morską. Dlatego ważne jest zbadanie morza od powierzchni wody po samo dno, po to by jak najlepiej ocenić problem zanieczyszczenia mikroplastikiem.

Bałtyk jest morzem o specyficznych warunkach: z każdej strony otoczony jest lądem, przez co wymiana wody z oceanem jest ograniczona. Sprzyja to kumulowaniu się mikroplastiku, który może zostać w morzu na setki lat. Ponadto, Morze Bałtyckie otoczone jest terenami bardzo zaludnionymi oraz uprzemysłowionymi, przez co jest narażone na skutki działalności człowieka – w tym na zanieczyszczenie mikroplastikiem. W Bałtyku ujście ma wiele europejskich rzek, które transportują drobiny plastiku z odległych terenów do środowiska morskiego.

Zanieczyszczenie środowiska morskiego mikroplastikiem stanowi ogromny problem na całym świecie, dlatego ważne jest, aby poznać jak bardzo zanieczyszczone przez mikroplastik jest nasze Morze Bałtyckie.

Zagadnieniem tym zajmują się naukowcy z Morskiego Instytutu Rybackiego – PIB w Gdyni. Marcin Białowąs, biolog z Zakładu Oceanografii Rybackiej i Ekologii Morza, w 5 odcinku serii „Bałtycki Naukowiec” opowiada o metodach badania mikroplastiku. Czy są sposoby, aby używać mniej plastiku w życiu codziennym i uwolnić naszą planetę od tworzyw sztucznych? Opowie o tym Magdalena Domańska z Akwarium Gdyńskiego MIR-PIB.

Przed Tobą PIĄTY odcinek pt. „MIKROPLASTIK”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji. Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego. Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association, Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego.


Odc. 4: Bałtyk a zmiany klimatu

Przed Wami CZWARTY odcinek z serii „Bałtycki Naukowiec”. Doktor Tomasz Kijewski z Instytutu Oceanologii PAN oraz doktor inżynier Krzysztof Radtke z Morskiego Instytutu Rybackiego PIB opowiadają w nim o zmianach, które zachodzą w naszym morzu, a które są wynikiem zmieniającego się klimatu.

Bałtyk jest morzem badanym regularnie od końca XVIII wieku. Stąd na podstawie wieloletnich obserwacji wiemy, że w obecnych czasach za gwałtowne zmiany klimatyczne, również w rejonie Morza Bałtyckiego, odpowiada przede wszystkim intensywna emisja gazów cieplarnianych do atmosfery, np. dwutlenku węgla wydzielanego podczas spalania paliw. Polska część wybrzeża obfituje w piaszczyste, szerokie plaże i wysokie klify. Jednak na skutek silnych zjawisk pogodowych, sztormów, braku pokrywy lodowej, chroniącej brzeg zimą, żywioły niszczą wybrzeże jeszcze intensywniej niż kilkadziesiąt lat temu. To również jest związane ze zmianami klimatycznymi w obszarze Bałtyku. Walka człowieka ze skutkami oddziaływania morskich fal często jest nierówna, stąd bardzo ważne jest, aby planując budowę domów i hoteli w nadmorskich miejscowościach, szczególnie uwzględniać wpływ żywiołów na wybrzeże, również w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat. Tak abyśmy mogli żyć i pracować w miejscach bezpiecznych od zalania.

– O oddziaływaniu morza na brzeg, intensywności zjawisk pogodowych w rejonie południowego Bałtyku oraz bezpieczeństwie w planowaniu przestrzeni miejskiej obszarów położonych nad Morzem Bałtyckim opowiada biolog i edukator z Pracowni Badania i Edukacji o Klimacie i Oceanach Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk w Sopocie – dr Tomasz Kijewski.

Niestety zmiany klimatyczne nie omijają także rybołówstwa na Morzu Bałtyckim. Każdy z nas zna dorsza bałtyckiego, rybę poławianą przez wiele, wiele lat do celów konsumpcyjnych. Pojawiła się w Bałtyku, gdy z tego rejonu ustąpił lodowiec i nasze morze uzyskało połączenie, poprzez Morze Północne, z Oceanem Atlantyckim. Było to tysiące lat temu. Ryba ta do rozwoju ikry potrzebuje szczególnych warunków – wody zimnej, słonej i dobrze natlenionej. Przez szereg lat takie warunki dostarczały, systematycznie występujące, wlewy wód z Oceanu. Życiodajnych wlewów jest coraz mniej. Wpływa to również na warunki życia skorupiaków, którymi żywią się dorsze bałtyckie. Przekłada się to na słabą kondycję tego gatunku, mniejsze wymiary osobników dorosłych dorsza. W 2019 roku wprowadzono zakaz połowu dorsza, tak aby gatunek ten miał szansę odnowić swoje stada, mimo zmieniających się warunków środowiskowych. Niestety póki co nie zaobserwowano poprawy liczebności stad dorsza w południowej części Bałtyku.

– O historii dorsza bałtyckiego, zmianach warunków środowiskowych w głębiach bałtyckich na przestrzeni lat oraz wpływie zmian klimatu na kondycję dorsza opowiada biolog z Zakładu Zasobów Rybackich Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego – dr inż. Krzysztof Radtke.


Odc. 3: Wodorosty Bałtyku

Wodorosty, inaczej makroglony, to potoczna nazwa wielokomórkowych roślin wodnych o miękkich ciałach. Ich plechy mogą być nitkowate, krzaczaste lub liściokształtne. Do wodorostów najczęściej zaliczane są duże glony, takie jak zielenice, brunatnice oraz krasnorosty. Wodorosty występują w wodach mórz i oceanów we wszystkich szerokościach geograficznych. Spotkamy je zarówno w płytkich wodach przybrzeżnych, jak i na większych głębokościach. Niektóre gatunki brunatnic, jak np. listownice, czy gronorosty mogą tworzyć rozległe podwodne lasy. Rośliny te różnią się ubarwieniem, które uzależnione jest od barwników występujących w ich ciałach. Obecność tych barwników warunkuje także głębokość, na której rośliny mogą występować, gdyż absorbują światło o różnej częstotliwości fali.

Najpłycej występują zielenice, których zielona barwa wynika z obecności chlorofilu a i b. Głębiej znajdziemy brunatnice o plechach w kolorze oliwkowym oraz brązowym, których kolor nadaje fukoksantyna. Barwę krasnorostów w odcieniach czerwieni nadaje fikoerytryna, zaś w odcieniach zieleni i błękitu – fikocyjanina. Rola glonów w przyrodzie jest ogromna.

Wodorosty to organizmy samożywne odżywiające się na drodze fotosyntezy. Jednym z substratów niezbędnych do przeprowadzenia fotosyntezy jest dwutlenek węgla, zaś jej produktem tlen. Zatem są one głównym producentem tlenu w wodach, który uwalniany jest także do atmosfery. Tak ponad połowa tlenu znajdującego się w atmosferze produkowana jest przez glony! Ponad to biorą także udział w procesie biologicznego samooczyszczania się wód oraz pełnią bardzo ważną funkcję w utrzymaniu równowagi środowiska wodnego, a ich obecność jest czynnikiem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania ekosystemów wodnych. Tworzą one siedliska niezbędne do występowania innych gatunków organizmów oraz miejsc ich rozrodu. Glony są także wartościowym źródłem pokarmu dla wielu organizmów wodnych. Wodorosty odgrywają coraz większą rolę w akwakulturze, gdyż znalazły zastosowanie również jako pokarm dla ludzi bogaty w wiele minerałów oraz witamin. Są również wykorzystywane w kosmetyce i medycynie. Więcej informacji o możliwości akwakultury glonów w Morzu Bałtyckim znajdziecie pod linkiem: https://www.submariner-network.eu/grass

Przed Tobą TRZECI odcinek pt. „Wodorosty Bałtyku”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Na temat wodorostów wypowiadają się dr Aleksandra Zgrundo oraz mgr Tomasz Kulikowski. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji. Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego. Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego Partnerem odcinka 3 pt. „Wodorosty Bałtyku” jest: Instytut Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego Więcej na temat projektu znajdziesz na: www.akwarium.gdynia.pl


Odc. 2: Zrównoważone Rybołówstwo

Oceany stanowią 71% powierzchni kuli ziemskiej i mają istotne znaczenie w produkcji tlenu, wody, która krąży w atmosferze, a także są źródłem pożywienia dla ponad 3 miliardów ludzi na całej planecie. Z punktu widzenia całej ludzkości istotnym, współczesnym problemem jest fakt, że ponad 1/3 zasobów rybnych na świecie jest przełowiona. Nie chcemy, aby w przyszłości zabrakło ryb i bezkręgowców, gdyż miałoby to dla nas katastrofalne skutki.

Naukowcy z Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego (www.mir.gdynia.pl) od wielu lat prowadzą badania dotyczące zasobów rybnych na Morzu Bałtyckim. Oceniają liczebność populacji, wiek i kondycję ryb bałtyckich. Obecnie na Bałtyku poławiamy głównie szproty, śledzie, stornie (flądry) i w niewielkiej ilości dorsze. Na podstawie badań naukowcy wyznaczają wskaźniki, które mówią nam ile ryb w danym miejscu i czasie możemy ze środowiska odłowić, aby utrzymać liczebność stad na bezpiecznym poziomie (skutecznie rozmnożyć w kolejnym roku). Takie rybołówstwo określane jest jako zrównoważone.

Istotną rolę w wyznaczaniu wskaźników na dany rok dla poszczególnych państw nadbałtyckich mają prace prowadzone w ramach Międzynarodowej Rady Badań Morza (ICES www.ices.dk) – organizacji założonej w 1902 roku w Kopenhadze, w celu badania zasobów morskich Północnego Atlantyku i mórz przyległych. Wszystkie państwa nadbałtyckie są członkami ICES. O zrównoważonym rybołówstwie i roli naukowca-matematyka w badaniach morza opowiada w tym odcinku profesor Jan Horbowy, kierownik Zakładu Zasobów Rybackich w Morskim Instytucie Rybackim – Państwowym Instytucie Badawczym. Więcej informacji o stanie zasobów ryb Bałtyku i zaleceniach ICES w 2022 roku znajdziecie pod linkiem: https://mir.gdynia.pl/stan-zasobow-ry…

Ryby możemy poławiać różnymi sposobami. To jak poławiamy ryby wpływa również na stan środowiska, w jakim żyją. Zadaniem ludzi jest dopasowanie rodzaju narzędzi połowowych do danego gatunku łowionej ryby i charakteru miejsca, z jakiego poławiamy. Poszukując w sklepie ryb, które pochodzą ze zrównoważonych połowów, szukajmy ryb i owoców morza, które mają specjalne certyfikaty. Jednym ze znaków gwarantujących, że dana ryba poławiana jest w sposób zrównoważony, jest niebieski znak MSC. MSC (Marine Stewardship Council) to organizacja pozarządowa, która od wielu lat działa na rzecz ochrony mórz i oceanów. Misją organizacji jest utrzymanie zasobów ryb i owoców morza na dobrym, stabilnym poziomie, w wyniku czego zachowany jest dostęp do żywności pochodzenia morskiego dla milionów ludzi na świecie. O metodach połowu oraz niebieskim certyfikacie MSC opowie dyrektor programu MSC w Polsce i Europie Centralnej Anna Dębicka. Więcej informacji o działalności MSC znajdziecie na stronie: https://www.msc.org/pl

Przed Tobą DRUGI odcinek pt. „Zrównoważone rybołówstwo”, zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec”. Projekt obejmuje powstanie cyklu 12 filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych. Jest on dofinansowany z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Do cyklu zapraszamy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiadają o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji. Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego. Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego Partnerem odcinka 2 pt. „Zrównoważone rybołówstwo” jest: MSC Polska Więcej na temat projektu znajdziesz na https://akwarium.gdynia.pl/baltycki-n…


Odc. 1: Ryby Morza Bałtyckiego

Ryby to jedna z najbardziej rozpoznawalnych i różnorodnych grup zwierząt w morzu. W Bałtyku, najsłabiej zasolonym morzu świata, występują zarówno ryby morskie (śledź, szprot, dorsz), jak i słodkowodne (płoć, leszcz, szczupak, sandacz) oraz tzw. dwuśrodowiskowe, które część życia spędzają w wodach słodkich, a część w słonych (łosoś, węgorz, troć). Wiele z tych ryb jadamy na co dzień.

Ryby można łowić na wiele sposobów: sieciami lub wędkami, z brzegu, łódki lub kutra. Różnice w wielkości jednostek pływających, dozwolonej strefy połowów od wybrzeża i czasu na określony połów pozwalają wyróżnić rybołówstwo: lokalne, przybrzeżne, na morzu otwartym i dalekomorskie. Należy odróżniać połowy przemysłowe od rybactwa czy wędkowania. Wielkie przedsiębiorstwa, które dysponują statkami wyposażonymi w sprzęt przetwórczy na pokładzie, śledzą i przetwarzają żywe zasoby morza na ogromną skalę. Rybacy posiadający małe łodzie, często przekazywane z pokolenia na pokolenie, kierują się wiedzą i doświadczeniem, i łowią na własny użytek lub na rynki lokalne. Niektórzy ludzie całymi godzinami wpatrują się w spławik swojej wędki, odczuwając przyjemność z obcowania z naturą (tzw. rybołówstwo rekreacyjne).

Morski Instytut Rybacki – Państwowy Instytut Badawczy, najstarsza placówka badań morza w Polsce, koordynuje prace mające na celu prowadzenie regularnego, naukowego monitoringu połowów, z uwzględnieniem specyfiki polskiego wybrzeża, warunków technicznych oraz zwyczajów kulturowych. Wieloletnie badania środowiskowe dostarczają informacji na temat zmian w stanie i strukturze zasobów ryb, szacowanych wielkości połowów oraz ich potencjalnego oddziaływania na ekosystem morski. Ichtiolodzy wykonują szereg analiz, dzięki którym można dowiedzieć się jakie relacje troficzne panują między gatunkami w Bałtyku (kto kogo zjada), odczytać wiek ryby na podstawie „nieśmiertelników” (otolity śledzia, łuski szczupaka)…

Przygodę z rybami warto rozpocząć nad Zatoką Pucką, która jest obszarem niezwykle atrakcyjnym przyrodniczo i turystycznie, a także ważnym ze względu na prowadzoną tu działalność rybacką. Przed Tobą PIERWSZY odcinek zrealizowany w ramach projektu „Bałtycki Naukowiec – cykl filmów popularyzujących nauki o Morzu Bałtyckim dla dzieci szkolnych”, dofinansowanego z programu „Społeczna odpowiedzialność nauki” Ministerstwa Edukacji i Nauki. Występują w nim Artur Krzyżak – kierownik Akwarium Gdyńskiego MIR oraz prof. Dariusz Fey z Morskiego Instytutu Rybackiego. W ramach tego projektu powstanie 12 filmów, do których zaprosimy naukowców oraz osoby związane z tematem oceanografii. Opowiedzą o zagadnieniach związanych z Morzem Bałtyckim, swojej pracy, prowadzonych przez siebie badaniach i urządzeniach, których używają do ich realizacji. Kamera zawita także na statku badawczym, pływających po wodach Bałtyku. Projekt realizowany jest przez Akwarium Gdyńskie, będące częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego. Patronami projektu są: European Marine Science Educators Association Fundacja Rozwoju Akwarium Gdyńskiego Więcej na temat projektu znajdziesz na https://akwarium.gdynia.pl/baltycki-n…

Skip to content