Wystawa Fotografii „bielik” || 14.12.2018 – 31.01.2019

Wystawa Fotografii „bielik” || 14.12.2018 – 31.01.2019

Wystawa prac autorstwa Tomasza Linkowskiego

 

Bielik Haliaeetus albicilla – duży ptak drapieżny z rodziny jastrzębiowatych.  Występowanie tego gatunku jest silnie związane ze środowiskiem wodnym. Nic dziwnego więc, że podstawę jego diety stanowią ryby. Obszar Zalewu Szczecińskiego z jego urozmaiconą linią brzegową, licznymi wyspami, a także rozwiniętym rybołówstwem stanowi wymarzone środowisko dla tych ptaków. W rejonie Zalewu Szczecińskiego stwierdzono ponad 20 par lęgowych bielików, co stanowi największe zagęszczenie populacji gatunku w Polsce.

 

 

Biorąc wielokrotnie udział w rejsach motorówki Stacji Badawczej MIR-PIB w Świnoujściu „Stynka II” na wodach Zalewu Szczecińskiego byłem pod wrażeniem spektaklu jaki odgrywa się tam w chwili kiedy bieliki zdecydują się podnieść pływającą tuż pod powierzchnią lub martwą rybę. Sprawność i szybkość tych dużych drapieżników z jaką obniżają lot i podnoszą zdobycz z wody, praktycznie nie zamaczając przy tym upierzenia stanowi wspaniały temat dla fotografa przyrody. Na doczekanie się takiej sytuacji w dogodnym dystansie mogłoby fotografowi nie wystarczyć życia. Okazuje się jednak, że nie tylko mewy stanowią nieodłączne towarzystwo łodzi rybackich. Również bieliki nauczyły korzystać się z odrzucanych przez rybaków lub przypadkowo wypadających z sieci martwych ryb. I właśnie w takich warunkach fotograf może znacznie szybciej doczekać się ataku bielika na zdobycz stwarzającego okazję do spektakularnego ujęcia. Więcej szczegółów nie będę zdradzał, ale zapewniam, że wszystkie zdjęcia prezentują dzikie bieliki, które nauczyły się atakować martwe ryby unoszące się na powierzchni.

 

 

Przedstawiona prezentacja obejmuje jedynie 18 fotografii. W większości prace te dokumentują poszczególne fazy lotu w trakcie ataku bielika na zdobycz i podejmowania jej z wody. Fazy te są efektem rutyny wielu takich „podejść” do zdobyczy i tak powtarzalne, że różnią się jedynie tłem krajobrazu. Wymagały jednak lat treningu, o czym świadczy  brak zdjęć osobników młodocianych, które takiej sprawności jeszcze nie posiadły i rzadko udaje im się wygrać w konkurencji z osobnikami dorosłymi. Bieliki wypatrują zdobyczy (a może łodzi rybackiej?) siedząc na przybrzeżnych drzewach lub szybując na wysokości od 50 do ok. 200 metrów. Sama konsumpcja zdobyczy odbywa się w przybrzeżnych zaroślach lub wykrotach co również zostało uwiecznione na przedstawionych fotografiach. Wszystkie zdjęcia wykonano w południowej części Zalewu Szczecińskiego zwanej Roztoką Odrzańską, na południe od Stepnicy. W tle widoczne są nie tylko brzegi Zalewu, ale również infrastruktura nawigacyjna oraz sieci rybackie. Przygnębiającego krajobrazu przemysłowego zakładów w Policach udało mi się uniknąć.

 

Serdecznie zapraszam,

Tomasz Linkowski

Skip to content